Dzisiaj jest dzień kiedy publikuje ten post i zmieniam swoje życie, skupiam się na sobie. Od dziś zaczynam chodzić na kurs prawa jazdy, biorę się za naukę hiszpańskiego, do codziennego planu wprowadzam siłownie i dietę oraz przygotowuje się do zupełnie nowego kierunku studiów.
A czy znalazłam odpowiedź na pytanie, co jest moją pasją? Myślę, że częściowo tak. Nie nazwę tego fotografią, bo technicznie nie mam o tym pojęcia, ale po prostu robieniem zdjęć. Ponieważ największą radość sprawia mi kiedy mogę odkrywać nowe miejsca lub zobaczyć stare w nowy sposób.
Kiedy szłam robić te zdjęcia, cieszyłam się jak małe dziecko, gdy z trudem pokonywałam kolejne zaspy śniegu, znad drzew przebijały się promienie zachodzącego już słońca, śnieg zaczynał prószyć, a w słuchawkach grała ulubiona muzyka. Mimo -15 stopni, nie rozumiałam jak ludzie mogą przechodzić obojętnie obok takich widoków i nie dostrzegać tej magii dookoła nas.
Tyle ode mnie na początek. Od teraz zamierzam nie tylko sobie, ale i innym pokazać, że tak łatwo nie da się mnie złamać i jeszcze pokaże na co mnie stać! ^^
~ Claudine's Life
Gratuluję odkrycia nowej pasji :-) Bardzo ładne ujęcia :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję ci wyjścia z życiowego dołka. Ja też miałam takie momenty i sobie mówiłam: dasz radę, i nagle wszystko się zaczynało zmieniać ;)
OdpowiedzUsuńPiękne robisz te zdjęcia! Super jest odnaleźć swoją pasję i iść w tym kierunku. Życzę Ci powodzenia!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuk i życzę wytrwałości w rozwijaniu swojej pasji :)
OdpowiedzUsuńDobrze jest wrócić do tego, co się kocha :) To daje siłę, energię do działania, ładuje akumulatory. Powodzenia w praktykowaniu :) A ze zdjęć przebija Twoja radość :)
OdpowiedzUsuńrobiłam kiedyś zdjęcia przy -17 to mój rekord! Wytrzymałam pół godziny i myślałam, że mi ręce odpadną. Warto było!
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce, pełne uroku :) Zacznij i nie kończ, życie jest tylko jedno:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Życzę wytrwałości w rozwijaniu swojej pasji :)
OdpowiedzUsuńSympatycznie jest odkrywać nowe pasje w sobie, nawet nie chodzi o to, aby być w tym doskonały, ale aby sprawiało to przyjemność. :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Wpadłaś w fotografie juz jak śliwka w kompot. Teraz będziesz patrzyła na świat w nieco inny sposób. Trzymam kciuki za rozwój.
OdpowiedzUsuńKochana mój świat jakiś rok temu też się załamał. Ale po roku mogę powiedzieć, że to było potrzebne. Inaczej się patrzy na wiele spraw, gdy ma się takie przeżycia. Rozwijaj swoje pasje, życzę Ci dużo spełnienia :*
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, chyba wiem w którym to miejscu :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia swoich wszystkich postanowień :-)
Super inspirujący wpis !! mam nadzieję że napiszesz coś inspirującego, co pokaże niejednej z nas co znaczy " kobieca siła " <3
OdpowiedzUsuńTak trzymaj kochana !
Trzymam kciuki za Ciebie, za Twoje nowe pasje i za dobre samopoczucie :) Mój mąż też właśnie rozwija pasję fotograficzną, to jest dziedzina, w której dzięki staraniom i ćwiczeniom robi się bardzo szybkie postępy, to daje mnóstwo satysfakcji :) I tego też Ci życzę.
OdpowiedzUsuńZwykle nie piszę "zajrzyj do mnie", ale Tobie to napiszę, bo akurat niedawno opublikowałam tekst, który może Cię zainteresować i pozytywnie podbudować. Zapraszam zatem w wolnej chwili :) szczesliwavii.blogspot.com
Super wpis :) I oby tak dalej :) Zostaję tu u ciebie na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bardzo klimatyczne. Dobrze, że znalazłaś coś tylko Twojego, co sprawia ci radość, to bardzo ważne, by robić to, co się kocha. Idź tą drogą :)
OdpowiedzUsuńBardzo kibicuję ludziom, którzy mają swoją pasję i ją stale rozwijają!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Pozdrawiam,
https://buszujwkuchni.com
Nie patrzę na daty, przełomy roku, nieustannie poszukuję nowej ja, nowej pasji, nowej inspiracji. :)
OdpowiedzUsuńPasja jest nam potrzebna, żeby normalnie funkcjonować :) Sama robię zdjęcia i doskonale rozumiem Twoją radość, pomimo -15! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńNie mamy obowiązku posiadania pasji i być pozytywnie zakręceni na temat czegoś :) życie to droga - korzystaj z tego :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Też kiedyś sądziłam, że postanowienia noworoczne nie są mi do niczego potrzebne, ale niestety w ten sposób zgnuśniałam :( Trzeba mieć się w ryzach ;) Zdjęcia piękne :)
OdpowiedzUsuńPasje są bardzo ważne w życiu!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia 💋
Ja przez moje dość długie zycie mialam wiele pasji, teraz mam znów nowe. One pomagaja zachowac równowagę w życiu. trzymam kciuki za Twoje.
OdpowiedzUsuńDobrze gdy człowiek ma jakieś zajęcie, w którym się spęłnia. Ja też mam kilka.Niektore mogą się wydawać dla innych stratą czasu, a dla mnie to sposób na jego wypełnienie właśnie.Pozdrawiam i gratuluję odkrycia swojej pasji :)
OdpowiedzUsuńWarto zadbać o siebie, swój rozwój, swoje pasje :)
OdpowiedzUsuńSuper że odnalazłas siebie. Nie lubie postanowien wole działanie
OdpowiedzUsuńWodospad magiczny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, czuje klimat i gratuluje odkrycia pasji :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zdjęcia. Mają swój niepowtarzalny klimat :) Cieszę się, że postawiłaś na zmiany i odkryłaś coś co lubisz robić :)
OdpowiedzUsuńJa lubię postanowienia noworoczne i udaje mi się je realizować, ale krok po kroku, a nie wszystkie od razu, bo wiadomo jak człowiek za dużo naraz na siebe nałoży, to potem szybko się zniechęca.
OdpowiedzUsuńPowodzenia we wszystkich zmianach jakie wprowadzasz do swojego życia.
Niesamowite zdjęcia, krajobrazy w śniegu są magiczne :)
Piękne są te Twoje zdjęcia. Rób je.......
OdpowiedzUsuń